WYWIAD Z PANEM PATRYKIEM – terapia pocovidowa

Przedstawiamy historię naszego Pacjenta, pana Patryka, który zgłosił się do nas z powodu powikłań po przebyciu COVID-19 (tzw. zespół post COVID). Warto przeczytać❗

Potrzebujesz więcej informacji jak wrócić do pełnej sprawności?
Zapraszamy do kontaktu: 32 630 40 10

Historia choroby

"W połowie października ubiegłego roku zachorowałem na COVID-19. Dowiedziałem się od osoby, z którą przebywałem, że jest chora, a mi mimo dobrego samopoczucia test wykazał wynik pozytywny. Po kilku dniach mój stan zaczął się zmieniać i odczuwałem już typowe objawy (typowe dla tamtej fali), takie jak: gorączka, bóle w plecach czy klatce piersiowej, zaburzenia smaku i węchu, brak energii i zmęczenie, a także problemy z górnymi drogami oddechowymi. Do tego wszystkiego doszedł strach i obawy o własne zdrowie, a także chwilowe stany niepokoju.

Na szczęście nie byłem hospitalizowany mimo takiego stanu. Po 17 dniach izolacji i względnego powrotu do zdrowia zauważałem infekcję w gardle. Po konsultacji telefonicznej z lekarzem przepisany mi został 3-dniowy antybiotyk. Lek nie pomógł, więc zaraz po nim ten sam lekarz przepisał mi kolejny, mocniejszy i już 7-dniowy. Ta sama sytuacja wydarzyła się po wybraniu tej dawki leku i przepisany mi został kolejny z rzędu antybiotyk, 10-dniowy. Po całej tej kuracji nie czułem się za dobrze, byłem bardzo osłabiony, otumaniony, przestraszony, towarzyszyła mi bardzo mocna „mgła mózgowa”, problemy ze snem oraz dalej problemy z infekcjami gardła. W tym momencie szukałem pomocy u różnych specjalistów i tak naprawdę nikt nie był mi w stanie pomóc, każdy odpowiadał, że tak musi być i będzie to trwało po chorobie jakiś czas.

Wizyta w Vitalea

Wreszcie pojawiłem się w klinice Vitalea, po tym jak została mi ona polecona przez członka rodziny, który zaś informacji na temat tego miejsca zaczerpnął z social mediów. Po konsultacji z przemiłą Panią Doktor zostałem skierowany na wlewy kroplówkowe oraz ozonowanie krwi. Początkowo nie odczuwałem większej różnicy, jednak zmiana przyszła po czwartej wizycie. Zauważyłem, iż zaczynam się lepiej czuć, zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Cały okres mojej rekonwalescencji trwał trzy miesiące, łączenie 13 wizyt, które zawierały cały czas wlewy kroplówkowe oraz ozonowanie krwi.

Muszę zaznaczyć, że cały ten czas, który spędziłem w klinice bardzo dobrze wspominam. Oprócz otrzymania pomocy po którą przyszedłem, dostałem również wielkie wsparcie psychiczne, które przełożyło się na to, iż zawsze czułem się się w klinice dobrze i bezpiecznie. Profesjonalny personel zawsze dbał o to, żeby zabiegi były tylko tłem dla dobrze spędzonego czasu, który również poprawiał kondycję zdrowotną. Po zakończeniu kuracji czuję się dobrze, nie mam problemów które towarzyszyły mi zaraz po chorowaniu, jednak do pełni dojścia do formy muszę już poczynić sam kroki (takie chociażby jak częstsza aktywność fizyczna).

Polecam usługi kliniki Vitalea osobom, które po przebytej chorobie COVID-19 zmagają się z powikłaniami takimi jak ja się zmagałem lub podobnymi. Pomoc, którą otrzymałem, była szczera i miała swoje pozytywne odbicie w procesie rekonwalescencji.

~ Zadowolony i wdzięczny były pacjent Patryk"